Jak działa korekta tekstu w Wordzie?

Wiele osób, które w swoim życiu musiały napisać jakiś dłuższy tekst i oddać go do redaktora, lub zwykłego sprawdzenia, na przykład przez promotora na studiach, to warto zastanowić się jak naprawdę wygląda i działa taka korekta w popularnym edytorze tekstu. Dzisiaj przybliżymy sobie właśnie ten problem. W końcu to wcale nie jest takie trudne.

Jak to wszystko ogarnąć?

Podstawowym buttonem w programie jest oczywiście znajdujący się na pasku zadań „Śledź zmiany”, która śledzi wszystkie wprowadzone przez korektora zmiany, znajdujący się w zakładce recenzje. Tam tez znajduje się przycisk „Wersja końcowa”, jeśli użyjemy tej opcji tekst będzie wyglądał tak, jak w wersji finalnej, a oznaczenia poprawek nie będą przeszkadzały w jego czytaniu i edycji.

Po korekcie…

Warto również zapoznać się z wyglądam tekstu po wprowadzonych już poprawkach. Cały czas poruszając się po zakładce recenzje, możemy już z góry zaakceptować wszystkie zmiany, klikając w odpowiedni button (po prawej stronie). Jest tam również opcja „Odrzuć”.
Bardzo przydatną opcja jest również „Nowy komentarz”, ponieważ w momencie, gdy chcesz dodatkowo uzasadnić konieczność wprowadzenia zmiany lub zapytać o coś osobę sprawdzającą. Może też to być dodatkowy komentarz lub notatka dla nas samych.
Ciekawa opcją jest porównywanie wersji. Ta funkcja sprawdzi się, gdy osoba sprawdzająca tekst niestety nie użyła funkcji śledzenia zmian. Dzięki niej możemy porównać tekst oryginalny i po korekcie. Wynik porównania jest przedstawiany w takiej samej formie, jak przy śledzeniu zmian (możemy ją aktywować z poziomu menu Recenzja. Wystarczy kliknąć w przycisk Porównaj).
W trakcie pisania warto także myśleć o statystyce w naszym tekście. pozwoli ona na kontrolowanie wielkości naszego tekstu bez mozolnego liczenia.
Jak widać bardzo popularny edytor tekstu jest wyjątkowo prosty w użyciu i intuicyjny. Warto jednak korzystać ze wszystkich jego dostępnych opcji, szczególnie gdy oddajemy tekst do korekty. Wówczas nie przegapimy żadnego komentarza od naszego redaktora.